Częstym problemem osób składających zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa okazuje się brak czynności lub przewlekłe prowadzenie postępowania przez organy – policję lub prokuratora. Terminy określone w Kodeksie postępowania przygotowawczego są nagminnie nieprzestrzegane przez te organy i dochodzi do sytuacji, w której po kilku miesiącach od złożenia zawiadomienia lub wydania postanowienia o wszczęciu dochodzenia lub śledztwa, nadal nie widać końca postępowania, a w sprawie nie zadziało się dosłownie nic.
Praktycznym rozwiązaniem tego problemu może okazać się wniesienie skargi na przewlekłość postępowania. Ustawa z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki przewiduje takie uprawnienie także w toku postępowania przygotowawczego (art. 2 ust. 1a ustawy).
Wymogi formalne skargi
Zgodnie z art. 6 ustawy skarga musi odpowiadać wymaganiom przewidzianym dla pisma procesowego w sprawach karnych, jak również zawierać żądanie stwierdzenia przewlekłości postępowania oraz przytoczenie okoliczności uzasadniających nasze żądanie. Poza tym, w skardze powinniśmy zawrzeć żądanie wydania prokuratorowi zalecenia podjęcia odpowiednich czynności w wyznaczonym przez nas terminie. W uzasadnieniu skargi powinniśmy także wykazać, że organ prowadzi postępowanie w sposób przewlekły lub nie podejmuje żadnych czynności, np. nie przekazuje niezwłocznie naszego zażalenia na postanowienie o umorzeniu dochodzenia lub śledztwa do sądu. Do skargi załączamy jej odpis i dowód uiszczenia opłaty (200 złotych). Należy również pamiętać o wniosku o zwrot kosztów postępowania, który jest rozpatrywany na zasadach ogólnych określonych w Kodeksie postępowania karnego.
Przyznanie sumy pieniężnej na rzecz strony
Co ważne, zgodnie z art. 12 ust. 3 ustawy strona może domagać się także zasądzenia na jej rzecz od Skarbu Państwa sumy pieniężnej w wysokości maksymalnie 20 000 złotych (w razie gdy skarga zostanie uwzględniona przez sąd). Praktyka jednak dowodzi tego, że sądy niechętnie i bardzo rzadko przyznają środki pieniężne w tej wysokości; najczęściej jest to minimalna, gwarantowana przez ustawę kwota 2 000 złotych, którą wypłaca stronie dana jednostka prokuratury po zakończeniu sprawy.
Rozpoznanie skargi
Skargę składa się w toku postępowania, którego przewlekłości domagamy się stwierdzenia. Oznacza to, że w postępowaniu przygotowawczym skarga może być złożona dopiero po wydaniu postanowienia o wszczęciu dochodzenia lub śledztwa, najpóźniej do uprawomocnienia się postanowienia o zakończeniu lub umorzeniu tego postępowania. Na etapie czynności sprawdzających skarga nie przysługuje zawiadamiającemu o przestępstwie. Skargę wnosimy do prokuratora prowadzącego postępowanie; jeśli dochodzenie prowadzi policja, to wtedy skargę wnosimy do prokuratora nadzorującego to postępowanie. Następnie prokurator przekazuje skargę właściwemu sądowi wraz z aktami sprawy i swoim stanowiskiem, po czym sąd rozpoznaje skargę w składzie trzech sędziów. W dalszej kolejności sąd przesyła odpis skargi prokuratorowi przełożonemu nad organem prowadzącym nasze postępowanie. Co najważniejsze, sąd orzekający ma dwa miesiące na rozpatrzenie skargi, licząc od daty jej złożenia – termin ten został określony w art. 11 ustawy i sąd jest nim związany. Po uzyskaniu pozytywnego rozstrzygnięcia można wystąpić do sądu cywilnego z roszczeniem o naprawienie szkody w formie odszkodowania lub zadośćuczynienia.
Skarga – czy warto?
To pytanie, które zadaje sobie pewnie każda strona. Jaki faktyczny wpływ na sprawę będzie miała skarga na przewlekłość i czy przyniesie zamierzony efekt. Moim zdaniem warto rozważyć wniesienie skargi w sytuacji, gdy mamy wszczęte już postępowanie przygotowawcze, organ nie podejmuje żadnych czynności lub robi to w sposób pozorny, a nasza sprawa kolokwialnie „leży niezałatwiona”. Skarga stanowi swego rodzaju impuls dla prokuratora, aby ten zajął się naszą sprawą szybciej, nie zważając na braki kadrowe swojej jednostki. Z kolei możliwość przyznania na rzecz strony gwarantowanej minimalnej sumy pieniężnej stanowi również realny środek dyscyplinujący prokuratora. Co istotne, w razie odrzucenia skargi jedynym kosztem dla strony jest uiszczona przez nią opłata sądowa w wysokości 200 złotych.