Nawiązując do naszych wcześniejszych wpisów dotyczących instytucji skargi na przewlekłość postępowania sądowego, karnego czy administracyjnego, warto pamiętać, że w Kodeksie postępowania administracyjnego mamy przepisy dotyczące ponaglenia (art. 37 i 38 KPA). Ostatnio mieliśmy okazję zastosować z powodzeniem ww. instytucję w sprawie jednego z naszych klientów, który prawie dwa lata czekał na wydanie decyzji o warunkach zabudowy dla planowanej przez niego inwestycji.
W sprawie tej organ administracyjny wszczął postępowanie zgodnie z wnioskiem w maju 2020 r., aby następnie poinformować stronę, że sprawa jest szczególnie skomplikowana w rozumieniu art. 35 § 3 KPA i ostatecznie zawiesić postępowanie z urzędu na podstawie art. 62 ust. 1 pkt 2 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. W międzyczasie upłynął ustawowy termin na podjęcie zawieszonego postępowania z urzędu, po czym dalej organ podejmował pozorne czynności, nieprowadzące faktycznie do wydania decyzji.
W związku z tym, w sprawie przygotowaliśmy ponaglenie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) na niezałatwienie sprawy przez organ w terminie wskazanym zgodnie z art. 36 § 1 KPA, tj. na bezczynność tego organu, wnosząc o uwzględnienie ponaglenia i zobowiązanie organu do załatwienia sprawy w zakreślonym terminie. Pismo zostało złożone za pośrednictwem organu drogą elektroniczną, co wyeliminowało konieczność oczekiwania na obieg korespondencji pocztą tradycyjną.
W dalszej kolejności, zgodnie z art. 37 § 4 KPA organ przekazał ponaglenie do SKO wraz ze swoją odpowiedzią w ustawowym terminie 7 dni od dnia jego otrzymania. Z kolei Samorządowe Kolegium Odwoławcze miało ustawowe 7 dni na rozpatrzenie ponaglenia. W odpowiedzi na nasze ponaglenie organ podniósł m.in., że tryb podejmowania decyzji o ustaleniu warunków zabudowy w przypadku braku planu zagospodarowania przestrzennego określony ustawą i rozporządzeniem wykonawczym z dnia 26 sierpnia 2003 r. (dalej – rozporządzeniem), jest skomplikowany i sformalizowany. Ponadto, organ zwrócił szczególną uwagę na znaczenie poprawnie wykonanej analizy urbanistyczno-architektonicznej dla danej inwestycji i jej stopnia skomplikowania, ale równocześnie w ogóle nie odniósł się do kwestii terminowości prowadzonego postępowania.
Finalnie Samorządowe Kolegium Odwoławcze w wydanym postanowieniu uznało ponaglenie za uzasadnione, przyjmując, że organ dopuścił się bezczynności i jednocześnie przewlekłego prowadzenia postępowania; wyznaczyło organowi dodatkowy, prawie 30-dniowy termin załatwienia postępowania i zarządziło wyjaśnienie przyczyn i ustalenie osób winnych przewlekłości postępowania, a także podjęcia środków zapobiegających przewlekłości w przyszłości. SKO przyjęło, że organ pierwszej instancji nie podejmował czynności w takich odstępach czasu jak tego wymaga zasada ekonomiki procesowej, gdyż po upływie 9 miesięcy od zawieszenia postępowania nie podjął go w terminie, jak również po jego podjęciu do momentu sporządzenia analizy urbanistycznej tj. od 15 lipca 2021 r. do 15 listopada 2021 r. organ nie podjął żadnych czynności i nie zawiadomił stron o przedłużeniu terminu do załatwienia sprawy. Zatem nie działał w sprawie wnikliwie i szybko, jak tego wymagają przepisy postępowania administracyjnego.
Jednocześnie kolegium uznało, że w sprawie nie doszło do przewlekłego prowadzenia sprawy z rażącym naruszeniem prawa, ze względu na szczególny stopień skomplikowania tego typu sprawy i konieczność prowadzenia szerokiego postępowania dowodowego.
Sumując, sprawa zakończyła się dla naszego klienta wydaniem przez organ w terminie zakreślonym przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze decyzji o ustaleniu warunków zabudowy, czyli tym, na co nasz klient czekał od prawie dwóch lat. Warto pamiętać, że uzyskanie takiego orzeczenia otwiera teraz klientowi drogę do wystąpienia w sądzie powszechnym z pozwem o naprawienie szkody przeciwko Skarbowi Państwa lub jednostce samorządu terytorialnego w związku z niewydaniem decyzji w ustawowym terminie zgodnie z art. 4171 Kodeksu cywilnego. W toku tego postępowania można domagać się na przykład zwrotu wzrostu wartości cen materiałów budowlanych lub zysków utraconych w związku z przedłużającą się inwestycją budowlaną.
Dlatego też warto zastanowić się nad złożeniem ponaglenia w trybie art. 37 KPA, jeśli na wydanie decyzji o warunkach zabudowy czekamy w danym przypadku dłużej niż przewidują to odpowiednie przepisy prawa.